środa, 18 sierpnia 2010

Wywiad w drodze - tym razem bedzie ze mna:)

Z uwagi na fakt, ze wybieram sie teraz w kompletny interior, gdzie pewnie nie bede mial dostepu do netu, postanowilem nadrobic zaleglosci i wreszcie odpowiedziec na postawione pytania.

1. Trzy kraje bez ktorych nie wyobrazasz sobie podrozowania.

Chyba nie ma takich krajow. Podrozuje glownie dlatego, zeby poznawac swiat i przezywac przygody. Poszczegolne kraje tylko utrudniaja podrozowanie. Mam oczywiscie na mysli procedury wizowe, zapelnianie paszportu pieczatkami i tego typu utrudnienia. Choc z drugiej strony podzial na kraje zwykle jest zwiazany z odrebnoscia kulturowa, ktora jest bardzo fascynujaca. Interesuja mnie glownie miejsca, w ktorych nie bylem. Te w ktorych bylem interesuja mnie znacznie mniej. Bez wzgledu na to, gdzie dany kraj lezy, czy jak sie nazwywa, jezeli w nim jeszcze nie bylem, na pewno zawsze bede chcial do niego pojechac.

2. Co jest dla Ciebie najwazniejsze w podrozowaniu.

Najwazniejsza w podrozowaniu jest sama przygoda. Nudzi mnie zycie, w ktorym siedze na tylku. Nudzi mnie monotonía dnia codziennego, codzienne lazenie do pracy, spotykanie tych samych ludzi i rozwiazywanie tych samych problemow. Przeraza mnie przeciekajacy czas przez palce.

W podrozy nigdy nie wiem co sie wydarzy jutro, czesto nie wiem nawet gdzie bede spal, gdzie sie zatrzymam, kogo spotkam. Ta wielka niewiadoma rodzi wlasnie ta przygode, ktora od dziecka mnie pociagala. Wczesniej pochlanialem ksiazki przygodowe i uruchamialem swoja wyobraznie. A odkad stalem sie na tyle dorosly, zeby wyjezdzac samemu, postanowilem wziac sprawy w swoje rece. Odstawilem ksiazki na polke i zaczalem sam ksztaltowac swoje zycie. Zapragnolem byc sam dla siebie bohaterem, byc samemu w centrum przygody i miec wplyw na kreowanie wlasnego losu.

3. Jak dlugo sie przygotowywales przed wyprawa.

Nie poswiecam na to zbyt wiele czasu, bo z reguly mam go bardzo malo. Zwykle czytam relacje z danego regionu innych ludzi. Obecnie internet jest nieocenionym zrodlem informacji, wiec z niego korzytam w dosc szerokim zakresie. Poza tym, czasem siegam po ksiazke, ktora ktos mi poleci i tak czesto nabieram inspiracji do kolejnej podrozy. Jezeli chodzi o gory, to czytam troche prasy fachowej i stamtad czerpie informacje. Uwielbiam rozmowy z ludzmi, ktorzy wybrali sie w ciekawe rejony. Jezeli dane miejsce mnie interesuje to wypytuje o wszelkie szczegoly – ten rodzaj informacji jest dla mnie osobiscie najcenniejszy. Poza tym, robie to, co wszyscy. Kupuje co mi trzeba, szczepie sie na to, co trzeba i cwicze kondycje, zeby w trakcie eskapady jej nie zabraklo.

4. Co Cie wkurwia.

Tutaj chcialbym napisac, ze nic, bo caly czas staram sie pracowac nad soba i starac sie niczym nie denerwowac. Tego nauczyl mnie w zeszlym roku pewien Peruwianczyk, ktory przezyl bardzo duzo w swoim zyciu, jest teraz przewodnikiem po dzungli i wszelkie przeciwnosci losu przyjmuje na kompletnym chilloucie. Szkoda energii na denerwowanie sie, bo to i tak, nic nigdy nie zmieni. Taka filozofia, bardzo do mnie przemawia.

Jednak jest to duzo latwiej powiedziec niz zrealizowac. Mnie najbardziej wkurwiaja, hamstwo i glupota. Te dwie rzeczy przejawiaja sie w podrozy bardzo roznie. Czasem denerwuje sie, jak przez godzine musze czekac w knajpie na zrealizowanie zamowienia. Czasem, jak place za cos, a dostaje w zamian zupelnie co innego, niz wczesniej mi oferowano. Nienawidze zlodziei i wszelkiej masci naciagaczy. Spotykam ich czesto na swej drodze i potrafie byc dla nich bardzo niemily. Poza tym, im jestem starszy, tym gorzej znosze przejazdy. Denerwuje mnie czekanie przez kilka godzin w autobusie na blokadzie, albo jak jakis miejscowy glab nie przewidzial, ze w trakcie podrozy zabraknie mu paliwa. Oczywiscie nie dostaje wtedy spazmow i nie piszcze ze zdenerowania ale potrafia mi takie sytuacje chwilowo zepsuc nastroj.

5. Za czym tesknisz najbardziej.

Tych rzeczy jest bardzo duzo. Tesknie za domem, dziewczyna, rodzina, czy przyjaciolmi. Jednak brakuje mi tez takich zwyklych rzeczy, jak chociazby wlasnego lozka, maminego obiadku, czy wyjscia na basen. Bardzo brakuje mi sportu w podrozy, szczegolnie biegania. Troche brakuje mi tez sauny, bo jestem juz od niej prawie uzalezniony. Poza tym brakuje mi polskiego klimatu, czasem polsiego lata, z zapachem skoszonego siana, a czasem polskiej zimy z chrupiacym sniegiem pod stopami. Za to, w ogole nie brakuje mi polskich newsow, polskiej prasy, radia, czy telewizji. Raczej nie tesknie za polskim jedzeniem, nie brakuje mi imprez, czy wyjsc z kolegami na piwo.

6. Jak sobie poukladales sprawy z praca, kariera, z luka w CV.

To faktycznie istotny temat. Niestety musialem sie pozegnac ze swoja praca. Dwa lata z rzedu otrzymywalem bezplatny urlop na moje wojaze. W tym roku to sie jednak skonczylo. Nie zal mi jednak tego w ogole. Z wyksztalcenia jestem prawnikiem i po powrocie zamierzam otworzyc wlasna praktyke w zawodzie, choc to wcale nie oznacza, ze bede mial wiecej czasu na wyjazdy. Przyznaje, ze w dziedzinie laczenia podrozy z zyciem zawodowym na razie idzie mi dosc slabo

7. Jak przelamac strach i obawy przed samotna wyprawa?

Jak sie nie da przelamac, to nic prostszego jak tylko znalezc sobie kompana do podrozowania. Osobiscie bylem na dwoch wyjazdach zagranicznych z ludzmi znalezionymi w necie i obydwa te wyjazdy zaliczam do bardzo udanych. Dzis jest mnostwo zakladek w necie pt. Szukam towarzysza podrozy. Wystarczy odpowiedziec na ogloszenie, badz zamiescic swoje. Potem pozostaje ustalic priorytety i wszelkie zasady podrozowania, zeby potem nie bylo rozczarowan i “vamos amigos!”

8. Od czego zaczac?

Od pierwszego kroku, potem postawic drugi i tak dalej. Na tym polega chodzenie! Z jezdzeniem jest jeszcze prosciej, bo wystarczy tylko kupic bilet.

9. Kiedy wracasz?

Ja wracam 19 wrzesnia. Nie jestem w kilkuletniej podrozy i na razie takiej w ogole nie planuje. W moim przypadku zawsze jest lepiej zapytac, kiedy znowu wyjezdzam?

10. Najbardziej nieprawdopodobna historia z twojej podrozy.

Takich historii jest wiele. Kiedys jeden gosc w Szwajcarii dal mi w trakcie podrozy wiecej kasy niz mialem przy wyjezdzie. Po prostu chcial, zeby dobrze z kolega nam sie podrozowalo. Podczas podrozowania poznaje sie wielu bardzo ciekawych ludzi, a to z nimi sa zwykle zwiazane najdziwniejsze historie. Nie mam teraz czasu na opisywanie swoich przezyc, ale jezeli ktos chce przeczytac rzeczywiscie cos ciekawego, to odwoluje go do mojej przygody z Helsinek, ktora kiedys opisalem na moim poprzednim blogu.
http://tomek-challenge.blogspot.com/2008/06/couchsurfing.html

11. Najbardziej magiczne miejsce, w ktorym byles i dlaczego.

Magiczne, mhmm. Czesto ludzie mnie pytaja, ktory kraj mi sie podobal najbardziej. Moze to nieco inne pytanie, jednak moim zdaniem, najlepsze miejsce dla mnie to takie, w ktorym moglbym mieszkac na stale. Wcale nie ma duzo takich miejsc. Trzeci swiat jest fascynujacy, ale osobiscie nie wyobrazam sobie, zebym na stale mial sie tutaj osiedlic. Bardzo podoba mi sie Francja, szczegolnie male alpejskie miejscowosci. Tam, mysle, ze zawsze bym sie dobrze czul, bo bardzo lubie francuska kulture i francuskie wino. Poza tym kocham Polske. Kocham nasze cztery pory roku, nasza roznorodnosc. Latem w wolnym czasie jezdze na ryby do schowanej w lesie lesniczowki, gdzie jestem tylko z dwojka, badz trojka znajomych. W zimie, wyjezdzam w ukochane przeze mnie Tatry, gdzie wychodze wysoko w gory, z dala od turystycznego gwaru. A na wiosne i na jesieni wyjezdzam na skalki, gdzie spie pod skala, gotuje na ognisku, chodze po jaskiniach i jest po prostu wspaniale. Moje magiczne miejsca to schronisko w Lupkowie w Bieszczadach i szczyt Koziego Wierchu. Tam czlowiek zawsze czuje, ze zyje.

12. Pytanie dowolne wedlug uznania.

Wymien trzy najlepsze ksiazki podroznicze jakie do tej pory przeczytales:

Raimond Maufrais “Zielone pieklo”

Wiktor Ostrowski “Zycie wielkiej rzeki”

Romuald Koperski “Przez Syberie na gape”

3 komentarze:

  1. No Tomek, caly nasz malutki swiatek podrozniczy Cie podlinkowal, nie daj plamy w rewanzu:)

    Filip

    OdpowiedzUsuń
  2. Spokojnie, tylko podrzucaj mi te teksty, bo nie mam teraz czasu do sledzenia tych blogow. Na razie chyba tylko dwa wywiady poszly w swiat, liczac z moim?

    OdpowiedzUsuń
  3. Tomek, podeslalem Ci grupowego maila na Fejsbuka, co srode publikujemy nowy wywiad, badz w oczekiwaniu, bo koledzy zgodzili sie na Twoja publikacje w 1 tygodniu i nie wybacza wyprawy w dzungle:)

    OdpowiedzUsuń